Większość cen energii elektrycznej trafia do rządu i operatorów sieci
Od początku nowego tysiąclecia prawodawca wprowadził pięć opłat za energię elektryczną, z których wszystkie mają na celu promowanie transformacji energetycznej. Każdy konsument finansuje go poprzez cenę energii elektrycznej, a opłaty za sieci elektryczne również wzrosły. Im bardziej każda pozycja rośnie, tym więcej podatku VAT zostanie w końcu dodane. Jest to dobre dla budżetu Republiki Federalnej, ale nie tak dobre dla każdego konsumenta.
W zamian ceny energii elektrycznej na giełdzie spadły dzięki energii odnawialnej. W latach 2011–2016 koszty zamówień spadły łącznie o około 3 centy za kilowatogodzinę. Ta przewaga została zniesiona przez zwiększone opłaty i podatki, które nie dotarły do konsumenta zbyt wiele lub nic. Od 2017 r. Ceny energii elektrycznej znów rosną.
Zasadniczo informacje o cenach energii elektrycznej dla gospodarstw domowych różnią się nieznacznie między Federalną Agencją Sieci a Federalnym Stowarzyszeniem Zarządzania Energią i Wodą (BDEW). Podczas gdy BDEW dostarcza wszystkie dane dotyczące zużycia 3500 kilowatogodzin rocznie, Federalna Agencja Sieci oblicza ceny dla klientów z rocznym odniesieniem od 2500 do 5000 kilowatogodzin. Poniżej zawsze odwołujemy się do danych Federalnej Agencji Sieci.
Możesz dowiedzieć się, co finansujesz z ceny energii elektrycznej każdego roku na rachunku. Jednak prawie żaden dostawca nie wyjaśnia, co kryje się za takimi warunkami, jak § 19 dopłata NEV za prąd lub dopłata KWKG.
Koszty można podzielić na trzy bloki: największy z nich obejmuje określone przez państwo opłaty, podatki i opłaty. Następują koszty transportu i pomiaru energii elektrycznej, chociaż zakład energetyczny obciąży konsumenta tymi dwoma blokami kosztów. Przekazuje jednak przychody - skarbowi państwa, operatorom sieci i operatorom punktów pomiarowych.
Tylko udział kosztów zakupu i dostawy energii elektrycznej pozostaje u dostawcy. Ten trzeci blok kosztów jest dziś najmniejszy: średnio sam dostawca energii elektrycznej zajmuje około 22 procent ceny kilowatogodzin.